Kłopoty Gazpromu. Kolejna niemiecka firma pozywa rosyjski koncern
Niemiecka firma energetyczna RWE wszczęła postępowanie arbitrażowe przeciwko rosyjskiemu Gazpromowi w sprawie niedoborów gazu. Jak podał Reuters powołując się na informacje z niemieckiej gazety ekonomicznej "Handelsblatt", udział RWE w dostawach rosyjskiego gazu był dość niski i do 2023 roku wyniósł równowartość 15 TWh.
Jak zauważono w materiale, od początku rosyjskiej inwazji wojskowej na Ukrainę liczba ta spadła do 4 TWh. Według szacunków, RWE poniosła z tego tytułu ok. 400 mln euro strat. Dla porównania, Uniper, jedna z wiodących firm gazowych w Europie, która również pozwała Gazprom za odcięcie dostaw gazu, poniosła do tej pory straty w wysokości ok. 11,6 mld euro.
Uniper był w przeszłości uważany za największego odbiorcę rosyjskiego gazu. 14 czerwca Rosja zaczęła ograniczać dostawy gazu do Uniperu, a pod koniec sierpnia całkowicie je wstrzymała.
Gazprom Export oświadczył, że "nie uznaje naruszenia umów i zasadności roszczeń Uniper o odszkodowanie".
Rosyjski szantaż gazowy
31 sierpnia Gazprom zawiesił dostawy gazu do Europy przez Nord Stream-1. 2 września ogłoszono, że pompowanie gazu przez gazociąg Nord Stream-1 zostanie wstrzymane na czas nieokreślony.
26 września pojawiły się informacje o wyciekach gazu na gazociągu Nord Stream. 27 września poinformowano o wybuchach w rejonie wycieku.
28 września 2022 r. kraje UE zażądały natychmiastowego ograniczenia cen gazu.
1 października Gazprom ograniczył dostawy gazu do Mołdawii o 30 proc. Wicepremier Andrij Spinu powiedział wówczas, że dostawy są ograniczane z powodu problemów technicznych i że Kiszyniów zwróci się o zwiększenie dostaw.
1 listopada 2022 roku Gazprom wstrzymał dostawy gazu do Włoch.
28 listopada 2022 roku Gazprom zmienił zdanie na temat ograniczenia tranzytu gazu przez Ukrainę.